czwartek, 5 maja 2016

14. A. Sapkowski "MIECZ PRZEZNACZENIA"

Od jakiegoś czasu już Wam wiadomo, że Andrzej Sapkowski jest jednym z moich ulubionych (jak nie ulubionym) polskim pisarzem. Jestem wielką fanką jego historii o Widźminie, dlatego dziś przedstawiam Wam drugi tom jego opowiadań z tego właśnie uniwersum - "Miecz Przeznaczenia".
 
Zbiór opowiadań zawiera sześć opowieści: "Granica Możliwości", "Okruch Lodu", "Wieczny Ogień", "Trochę Poświęcenia", "Miecz Przeznaczenia", "Coś Więcej".
Moimi ulubionymi są pierwsze i drugie i to ich fabułę przedstawię.

"Granica Możliwości" rozpoczyna się w momencie, gdy Geralt kończy kolejne wiedźmińskie zlecenie - tym razem na bazyliszka. Wieśniacy, którzy go wynajęli postanawiają przywłaszczyć sobie jego rzeczy, kiedy wciąż nie wychodzi z lochu. Przeciwstawia się temu nieznajomy nikomu rycerz Borch Trzy Kawki oraz jego zerrikańska obstawa. Mężczyzna zaprasza Geralta do karczmy na posiłek. Borch nie jest jednak zwykłym wojakiem - skrywa tajemnicę, którą Geralt niebawem odkryje.

To moje ulubione opowiadania spośród wszystkich Sapkowskiego, które czytałam. Od samego początku wciąga tak, że nie sposób się oderwać. Pojawiają się tu wszystkie postaci, jakie uwielbiam w całym uniwersum. Jest piękna i złowieszcza Yennefer i jest rezolutny Jaskier, są krasnoludy... cała ferajna. Świetnie ubarwiają już wielowymiarową i niebanalną historię o ważnym morale i znaczeniu.
Miałam okazję wysłuchać słuchowisko Fonopolis, którzy przedstawili to (i nie tylko) opowiadanie. Byłam oczarowana. Zachęcam Was do posłuchania wszystkich nagrań Wiedźmina stworzonych przez Fonopolis. Są jeszcze lepsze niż książka, bo pobudzają niesamowicie wyobraźnię.

"Okruch Lodu" opowiada dalsze losy Geralta i Yennefer po spotkaniu z Borchem. Znów są parą i przybywają do Aedd Gynvaeb. Wiedźmin dostaje tam zlecenie i wykonuje je bez mrugnięcia okiem. Kiedy wraca, Yennefer mówi mu o swoim byłym kochanku - czarodzieju Istreddzie - który przebywa w mieście. Geraltowi się to oczywiście nie podoba, ale nie sądzi, że w konsekwencji przyniesie to tyle szkód.

Lubię to opowiadanie ze względu na bardzo dobrze ukazaną postać Yennefer. W czasie trwania historii, Sapkowski przedstawia jej dokładny opis - bezwzględnej czarodziejki, która jednocześnie boi się przyszłości i sama nie wie czego chce. Niewiele ją interesuje to, że rani wszystkich dookoła. Jest tak wyrazistą bohaterką, że przyćmiewa inne interesujące postaci, które też są świetne.
Taką osobą jest Cykada - płatny morderca, który pragnie pojedynkować się z Geraltem. Jest to mężczyzna bezwzględny i podły. Pokazuje, że świat stworzony przez Sapkowskiego jest tak na prawdę przerażającym - bardzo niebezpiecznym.

Ciągle czuć niesamowity słowiański klimat bijący z tych opowiadań. To jest chyba najwspanialsze w całym uniwersum. Sapkowski doskonale wplata polskość w swoją literaturę. Wiedźmina chce się czytać godzinami i nigdy nie kończyć. Przeczytajcie wszystkie opowiadania - są pełne humoru, niekiedy brutalności, ale takie ciekawe! 
Przy czym Sapkowski stworzył świetną oprawę językową tego tomu. Zawarł polski język ludowy i gwarowy, zachowując jednak pewien dystans, dzięki czemu tę książkę, jak i całą serię może czytać każdy i nic mu nie umknie;D

"Miecz Przeznaczenia" jest godny polecenia. Musicie to przeczytać i sami poczuć tę niesamowitą atmosferę.
Zapraszam do dyskusji na dole!
Pozdrawiam,
A.
~*~
Metryczka:
Wydawnictwo: SuperNOWA
Rok wydania: 2015
Stron: 344
Ocena: 8/10

15 komentarzy:

  1. Bardzo inspirująca i zachęcająca do przeczytania książki recenzja, uwielbiam taki entuzjazm, bo wtedy i mnie on się udziela. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobra recenzja! Tak bardzo mnie kusi, żeby odświeżyć sobie całą tę sagę. Uwielbiam wiedźmińskie uniwersum i ten niepowtarzalny klimat :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham Wieśka :D Ostatnio nawet sięgnęłam po grę komputerową :D Jest tak samo świetna jak książka :)
    LeonZabookowiec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ochotę na tę serię, ale nie wiem kiedy się za nią zabiorę.

    Nominowałam cię do read more book challenge: http://alotofpage.blogspot.com/2016/05/read-more-books-challenge-miasto-kosci.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciężko mi to przyznać, ale podczas czytania całej serii... opowiadania pominęłam. Tak wiem, wstyd. Muszę je przeczytać, jednak nadal czekam na odpowiedni moment i okazję. Mam nadzieję, że uda się to w najbliższym czasie :)
    Pozdrawiam, Czytelniczka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham Sapkowskiego, ale nie zdecydowałabym się na napisanie recenzji jego książek. Nie umiałabym ubrać swoich uczuć w słowa :D

    Turkusowa Sowa

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak znajdę w sobie tyle siły to sięgnę po jakąś powieść Sapkowskiego, bo jak na razie - nie potrafię przebrnąć przez żadną z jego powieści :(
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Czemu ja jeszcze nic nie czytałam tego autora? Po wszystkich maturach, muszę to nadrobić!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdecydowanie nie dla mnie, raczej nie jestem fanką takich klimatów. Ale polskość w literaturze zawsze mnie zachwyca :-)
    Pozdrawiam, Oliwia zjadamszminke.blogspot. com

    OdpowiedzUsuń
  10. Słyszałam wiele dobrych opini na temat tej oraz innych książek Sapkowskiego, więc chyba po nią sięgnę!
    Pozdrawiam cię serdecznie,
    Kasia z bloga http://ksiazkowepotworki.blogspot.com/?m=0

    OdpowiedzUsuń