Witam Was tej pięknej niedzieli na moim blogu. Wprawdzie lato już się kończy, ale ja nie zapomniałam o nominacji do tego wspaniałego TAGu. Dlatego ostatniego weekendu wakacji zapraszam Was na moje odpowiedzi na Summer Reader Book TAG, do którego nominowała mnie Books by Shadow.
Serdecznie dziękuję i miłego czytania:)
~*~
1. Lemoniada - książka, która gorzko, żałośnie się zaczęła, ale potem stała się lepsza.
Dlaczego Lalka? Scena z subiektami na samym początku była okropna, a cała powieść bardzo mi się podobała.
2. Złote słońce - książka, która wywołała u ciebie niezrównany uśmiech.
Zdecydowanie ona:) Przygody tej trójki wywołują u mnie masę uśmiechu:)
3. Tropikalne kwiaty - książka, której akcja rozgrywa się za granicą.
Tutaj mogłabym wsadzić niemal każdą książkę, ale czytam teraz pierwszy tom Apokalipsy Z, więc to ją tutaj umieszczam.
4. Cień drzewa - książka, w której tajemniczy lub mroczny bohater został przedstawiony jako pierwszy.
Sądzę, iż można przywołać tutaj postać Dumbledore'a. Był przecież tajemniczy w rozdziale "Chłopiec, który przeżył".
5. Plażowy piasek - książka, która była ciężka w czytaniu, a jej akcja ledwo się rozwinęła.
Nie przychodzi mi do głowy żadna książka:(
6. Zielona trawka - bohater, który był pełen życia, sprawiał, że się uśmiechałaś.
Alice Cullen - ona moim zdaniem wyszła Meyer idealnie. Moja ulubiona postać w całej serii:)
7. Arbuz - książka, która miała jakiś soczysty sekret.
W sumie każda książka Christie ma taki sekret:)
8. Kapelusz na słońce - książka osadzona w ogromnym wszechświecie.
Tutaj mamy kosmos, a on jest bardzo ogromny:)
9. BBQ - książka, której bohater był opisany jako przystojniak.
Christian Leitner - nic dodać, nic ująć:D
~*~
Mam nadzieję, iż TAG Wam się podobał:) Życzę miłego zaczytania ostatniego weekendu tych wakacji,
A.
Alice rzeczywiście w Zmierzchu była dobra:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy tag :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Czytaninka
A mnie w Zmierzchu najbardziej podobał się Emment :D jego żarciki i sposób bycia, szkoda, ze tych najlepszych było najmniej :) fajny tag i super odpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńBez Emmeta było by nudno u Cullenów :)
UsuńRacja:) Emmeta też lubię, ale Alice górą:) i Jasper - wspaniły bohater:)
UsuńLeitner - chyba nie sposób się w nim nie zakochać ;) Przede mną jeszcze ostatni tom tej trylogii :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Pierwszy raz widzę białą okładkę "Zmierzchu". Alice była jedną z lepszych tam postaci, ale jej optymizm czasami mnie denerwował. Ale cóż taka jest właśnie Alice :) O tak, "Gra Endera" jest osadzona w ogromnym wszechświecie. Kolejne części również, można powiedzieć, że w jeszcze większym :)
OdpowiedzUsuń"Lalki" przeczytałam tylko pół, bo reszty nie zdążyłam przed omawianiem. Ale to pół wystarczyło by postawić ją obok "Tanga" i "Dżumy" moich ulubionych szkolnych lektur.
Ja jeszcze kocham "Nad Niemnem":)
UsuńA ja w liceum nie przebrnęłam przez "Lalkę", bo nie mogłam zdzierżyć Izabeli i chyba nigdy się do niej nie przekonam
OdpowiedzUsuńA dla mnie Łęcka była bardzo dobrze wykreowaną postacią:)
UsuńHej, nominowałam Cię do LBA. Mam nadzieję, że się skusisz. Pozdrawiam! 😊
OdpowiedzUsuńDobrze dobrane książka :) I przypomniałaś mi o Alice Cullen :) Tak, ta bohaterka też sprawiała, ze się uśmiechałam :)
OdpowiedzUsuń