Witam Was po raz kolejny na moim blogu:) Dziś postanowiłam przedstawić Wam bardzo ciekawy TAG. Wprawdzie jest już trochę czasu po nowym roku, ale styczeń się jeszcze nie skończył, dlatego teraz poznacie moje Postanowienia Noworoczne.
Życzę wspaniałej lektury!
~*~
1. Autor, którego książkę chciałabyś przeczytać w 2017 roku (którego żadnej powieści jeszcze nie czytałaś)?
Katarzyna Bonda. Ogólnie chciałabym poszerzyć swoją biblioteczkę o innych polskich autorów kryminałów poza Mrozem:)
2. Książka, którą chciałabyś przeczytać w 2017 roku?
Oj wiele jest takich książek, nie wiem czy dam radę wybrać jedną:P
3. Klasyka, którą chciałabyś przeczytać w 2017 roku?
Ogólnie chciałabym się zapoznać z literaturą Arthura Conana Doyle'a. Czuję, że czeka mnie wspaniała przygoda:)
4. Książka, którą chcesz przeczytać jeszcze raz w 2017 roku?
Chciałabym sobie przypomnieć całość do recenzji. To powieści mojego dzieciństwa:)
5. Książka, którą masz od dłuższego czasu i chcesz przeczytać w 2017 roku?
Zdecydowanie! Już niebawem po nią sięgam:)
6. Duża książka, którą chciałabyś przeczytać w 2017 roku?
Mam nadzieję, że uda mi się ją w końcu dorwać:)
7. Autor, którego już wcześniej czytałaś i chciałabyś więcej w 2017 roku?
Remigiusz Mróz! Więcej i więcej!:)
8. Książka, którą dostałaś na święta i chciałabyś przeczytać w 2017 roku?
Dostałam ją dokładnie na Mikołajki i już nie mogę doczekać się lektury:)
9. Seria, którą chciałabyś zacząć i zakończyć w 2017 roku?
Mam w domu tę drugą, ale pierwszą także chciałabym skompletować i przeczytać:)
10. Seria, którą zaczęłaś wcześniej, a chciałabyś zakończyć w 2017 roku?
Trzeba to wreszcie skończyć;D
11. Bierzesz udział w czytelniczych wyzwaniach? Jeśli tak to, ile książek chcesz przeczytać w 2017 roku?
Postanowiłam, że w tym roku złamię barierę 100 książek. W 2016 przeczytałam ponad 90, ale liczyłam od marca, więc to postanowienie, to będzie bułka z masłem;)
Bardzo fajny tag. Książek, które chciałabym przeczytać jest strasznie, strasznie dużo ;D Postanowienie noworoczne to 52 książki. Zobaczymy, jak to w ogóle wyjdzie. Narnia to też moje dzieciństwo, ale ja jakoś nie lubię robić sobie powtórek. Zapamiętałam ją bardzo pozytywnie i boję się, że mój dorosły mózg te wspomnienia zepsuje.
OdpowiedzUsuńTeż mam ochotę na dużo Mroza, mnóstwo Mroza i jeszcze więcej Mroza. I mam nadzieję poznać się bliżej z Sherlockiem Holmsem, ale raczej nie w tej wielkiej cegle, będę czytać pojedyncze pozycje.
OdpowiedzUsuńJezu, co to za Zmierzchowe okładki. Jakoś im dziwnie w tej wersji.
OdpowiedzUsuńScherlock jest cudowny, ale do pani Bondy podchodziłabym ostrożnie.