wtorek, 11 października 2016

TAG #15 Przysłowiowy TAG Książkowy


Dziś zapraszam Was na nietypowy TAG, będący odzwierciedleniem przysłów w książkach. Wydał mi się interesujący, gdy go zobaczyłam po raz pierwszy, dlatego postanowiłam go zrobić. Miłej lektury!:)

~*~


"Apetyt rośnie w miarę jedzenia" - czyli książka jednotomowa, której kontynuację chętnie bym przeczytała.

"Przeminęło z wiatrem" - wiem, że są kontynuacje, ale są tak marne, że nie warto po nie sięgnąć. Chciałabym ciąg dalszy od pani Mitchell, ale niestety to już nie jest możliwe:(


"Co za dużo, to niezdrowo" - czyli kontynuacja, która była gorsza od pierwszej części.

Minimalnie gorsza od "Mrocznego Sekretu", ale jednak.


"Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki" - czyli książka, którą mogę czytać wielokrotnie.

Oczywiście Harry Potter:) 


"Stary, ale jary" - czyli ulubiona książka z dzieciństwa.

"Opowieści z Narni" - to jest jedna z ulubionych. 


"Nie taki diabeł straszny, jak go malują" - czyli książka, która mnie miło zaskoczyła.

"Poradnik pozytywnego myślenia" - recenzja już we wtorek.


"Nie chwal dnia przed zachodem słońca" - czyli książka, która rozczarowała mnie swoim zakończeniem.

Cała ta książka jest dla mnie rozczarowaniem:(


"Wyśpisz się po śmierci" - czyli książka, w którą tak się wciągnęłam, że mogłabym zarwać przy niej nockę.

Zdecydowanie:)


"Mowa jest srebrem, a milczenie złotem" - czyli książka z najlepszymi dialogami.

"Kasacja" R. Mróz - dialogi Chyłki i Kordiana wymiatają.


"Raz na wozie, raz pod wozem" - czyli książka, która miała dużo zwrotów akcji.

W tym miejscu wstawiam cały cykl "Parabellum" R. Mroza.


"Pierwsze koty za płoty" - czyli książka, przez której początek nie mogłam przebrnąć.

Ja przez całą książkę ledwie przebrnęłam:P


"Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu" - czyli książka, którą zna prawie każdy.

Myślę, że to dobra odpowiedź:P


"Co ma wisieć, nie utonie" - czyli książka, której zakończenie przewidziałam, będąc w trakcie czytania.

Nie potrafię sobie przypomnieć teraz takiej książki:(

"Od przybytku głowa nie boli" - czyli ulubiona powieść licząca ponad 400 stron.

Ukochany grubasek;D


"Wszystko co dobre szybko się kończy" - czyli ulubiona książka licząca mniej niż 200 stron.

Wspaniała pozycja.


"Być kulą u nogi"- czyli książka, w której występuje trójkąt miłosny.

A właściwie rozwiązanie trójkąta, będącego osią całej sagi.


"Jedna jaskółka wiosny nie czyni" - czyli autor, którego przeczytałam więcej niż jedną książkę/serię i każda z nich mi się podobała.

R. Mróz


 "Darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda" - czyli bohater, który czuje się niekomfortowo w sytuacji, w jakiej się znalazł.

Aleksiej Karenin nie ma lekko;P


"Co cię nie zabije, to cię wzmocni" - czyli bohater, który pod wpływem różnych czynników dorośleje.

Oczywiście Staszek!:)

~*~

To już wszystko na dziś!:)
Życzę miłego zaczytania,
A.

7 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy pomysł na tag, takie zabawy bardzo lubię. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam takie same odczucia, jeśli chodzi o Harrego, Narnię i Remigiusza Mroza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. "Hyperversum" było bardzo przyjemną książką, mimo tych gabarytów, ale w moim mniemaniu niepotrzebnie powstał drugi tom - autorka mogła tak pokierować akcją, żeby wszystko zmieścić w jednej książce.
    "Parabellum" Mroza jest świetna :D Przede mną jeszcze ostatni tom...
    Pozdrawiam cieplutko!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie czytałam jeszcze drugiego tomu, ale mam zamiar:)

      Usuń
  4. Świetny ten tag! I propozycje odpowiedzi też ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam ten tag! Sama zrobiłam go jakiś czas temu :)Całkowicie zgadzam się z Tobą - Aleksiej Karenin naprawdę nie ma lekko :D Jeśli chodzi o Zbuntowane anioły, to również mam podobne odczucia.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń