Witam Was bardzo serdecznie w kolejnym zestawieniu Pechowej Trzynastki. Dziś zaprezentuję Wam moich ulubionych bohaterów płci męskiej, więc na pewno będzie intrygująco. Zapraszam i miłej lektury!:) Kolejność przypadkowa!
~*~
1. CHRISTIAN LEITNER
Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego. Remigiusz Mróz stworzył wspaniałego bohatera, jakim zachwycałam się nie raz i nie dwa:)
2. RHETT BUTLER
Ten szarmancki dżentelmen z powieści Margaret Mitchell zdobył moje serce od pierwszego zdania, jakie pojawiło się o nim w książce.
3. ALEKSIEJ WROŃSKI
Wielokrotnie o nim wspominałam - młody, przystojny, a do tego oficer, Mam słabość do wojskowych w literaturze (i nie tylko;D),
4. ROBERT D'ARTOIS
Tego pana pokochałam za jego surowość i bezwstydne zachowanie. Mężczyzna bardzo intrygujący:)
5. TOM RIDDLE
Jak już wspominałam w recenzji filmu i książki "Harry Potter i Komnata Tajemnic" musiałabym się zastanowić , czy przypadkiem nie przeszłabym na "ciemną stronę mocy", gdybym spotkała Toma Riddle w świecie J. K. Rowling. Jest niezwykle charyzmatyczny, a jego inteligencja jest zatrważająca:)
6. PIOTR PEVENSIE
Piotra polubiłam za niezwykłą odwagę, jaką pokazał w Narnii. Uważam, że to jeden z najlepiej wykreowanych bohaterów.
7. GERALT Z RIVII
Geralt, to Geralt. Nawet nie ma co tłumaczyć. Niezwykły bohater - nieustraszony zabójca potworów, zdobywca kobiecych serc:)
8. IAN MAARYKAS
Tutaj jest podobnie, jak z Piotrem Pevensie - niezwykła odwaga i rycerski kunszt:)
9. FITZWILLIAM DARCY
Bo kto nie kocha pana Darcy'ego niech pierwszy rzuci kamień!:D
10. KORDIAN ORYŃSKI
Muszę przyznać, że na początku Zordon wydawał mi się być takim nieco ciapowatym bohaterem, jak Staszek Zaniewski z poczatków trylogii Parabellum, ale potem zmieniłam o nim zdanie. To na prawdę bardzo zabawna i ciekawa postać.
11. JASPER HALE
Mówiłam już, że mam wielką słabość do wojskowych? Jasper Hale był świetnym konfederackim oficerem podczas swojego ludzkiego życia. Po za tym to jedna z dwóch postaci, która w pełni udała się Meyer - należy do nich również Alice.
12. GEORGES DUROY
Kto by nie kochał tego bezwstydnika i egoistę?:) Doskonały bohater, dla którego można stracić głowę,
13. TYRION LANNISTER
A tego pana pokochałam niemal od razu, gdy pojawił się na kartach powieści G. R. R. Martina. Lubię jego humor, dystans i miłość do książek, Tyrion jest świetny:)
~*~
Pozdrawiam!
A.
U mnie zdecydowanie na pierwszym byłby Geralt. Potem Mordimer, potem Reynevan i gdzieś na 4. miejscu Robert D'Artois :)
OdpowiedzUsuńPewnie, ze sie podobal! Chociaz niewielu panow znalam, ale o przystojniakach ksiazkowych zawsze chetnie poczytam:-D
OdpowiedzUsuńLeitner ❤ Uwielbiam faceta ;) Przede mną jeszcze ostatni to trylogii, ale coś czuję, że moja miłość do niego tylko wzrośnie.
OdpowiedzUsuńIan z "Hyperversum" był dla mnie zbyt idealny i taki zbyt grzeczniutki - polubiłam go, ale nic więcej.
D'Artois faktycznie jest ciekawą postacią - potrafi namieszać ;)
A Tyriona kocham całym sercem ❤ Dużo postaci z GoT lubię, ale Tyrion przewyższa wszystkich o głowę :D
Pozdrawiam serdecznie!
houseofreaders.blogspot.com
Świetny post. Niektórych ukochanych przez Ciebie bohaterów poznałam nawet, ale sama musiałabym dobrze przemyśleć, którego ja uznałabym za swego ulubieńca. Na pewno nie ciapę Oryńskiego, choć go lubię. Chyba prędzej Kormaka. Tego uwielbiam. :D
OdpowiedzUsuńOryński przechodzi sporą metamorfozę:)
UsuńRett, Geralt, pan Darcy i Tyrion też są na mojej liście :D
OdpowiedzUsuńAkurat ostatnio z kimś rozmawiałam o książkach Mroza i od razu pomyślałam o Tobie, bo akurat często wracasz do tych książek, gdzieś się tutaj na blogu pojawiają! :)
OdpowiedzUsuńCo to Geralta... hm :D Może gdyby był młodszy... i ściął tą bujną grzywę...? ;> No i Tyrion, który idealnie pasowałby do mojego wzrostu <3 Jego cięte riposty... ale i czułe spojrzenie i ta miłość w oczach <3