niedziela, 9 października 2016

44. J.K Rowling "HARRY POTTER I KOMNATA TAJEMNIC"

Wspominanie ulubionych lektur z przeszłości jest zawsze wspaniałym zajęciem, przynajmniej dla mnie. Miło jest sięgnąć po książkę po jakimś czasie ponownie i porównać swoje wrażenia z poprzednimi. To pokazuje, jak bardzo czytelniczo się zmieniamy, jak dojrzejemy. Moim zdaniem "Harry Potter" jest doskonałą do tego pozycją.



Dzisiejszej, jesiennej niedzieli zapraszam Was na recenzję "Harry'ego Pottera i Komnaty Tajemnic"!:)

Harry Potter zostaje ostrzeżony przez domowego skrzata Zgredka, by pod żadnym pozorem nie wracać o Hogwartu, gdzie tego roku mają się dziać straszne rzeczy. Mały przyjaciel sprawia, że czarodziej z blizną i Ron spóźniają się na pociąg oraz niemal nie giną. Dlaczego to robi? Co takiego zagraża Harry'emu Potterowi? 

Po raz kolejny ( nie wiem, ile już razy czytałam tę część;D ) Rowling zaskoczyła mnie swoim geniuszem w kreowaniu swojego literackiego świata. Przez cały czas miałam uśmiech na twarzy, ponieważ lektura "... Komnaty Tajemnic" przyniosła mi ogromną radość. Poczułam się ponownie, jak za dawnych lat, gdy po raz pierwszy poznawałam całą historię. 

A co najbardziej podobało mi się w drugim tomie serii? Przede wszystkim to, że dowiadujemy się kilku interesujących, ale i przerażających rzeczy o Harry'm. Czytelnik zaczyna się zastanawiać, czy bohatera nie łączy coś z rodem Slytherina, który wydał na świat wielu popleczników Voldemorta. Autorka we wspaniały sposób rozbudowała postać Draco Malfoya - nadal jest jednak nieco enigmatyczny, do końca nie wiemy, co tak na prawdę nim kieruje, ale przeżywamy emocje trójki przyjaciół i ich opinie o nim. 


Ciekawym zabiegiem było to, że Rowling stopniowo sprawiała, iż Hogwart stawał się coraz mroczniejszy. Wszyscy czują się zagrożeni, a czytelnikowi udziela się ta atmosfera. Patrzymy, jak Harry staje przed dylematem, czy jego wybory są dobre, czy złe. W tej części jeszcze bardziej zaplusowała u mnie postać Hermiony i Rona - uwielbiam tę dwójkę i kibicuję im od samego początku.



Jestem pod ogromnym wrażeniem charyzmy postaci młodego Toma Riddle'a. Gdybym żyła w tamtym świecie, musiałabym się zastanowić, czy na pewno stanęłabym po "jasnej stronie mocy". Voldemort jako uczeń był niesamowicie interesującym osobnikiem. Sądzę, że nie jedna czytelniczka, tak jak ja, straciłaby dla niego głowę. Pomysł autorki dotyczący porozumiewania się przez tajemniczy dziennik był według mnie najlepszym fragmentem tej książki. Co ja bym dała, by mieć ten dziennik;)

Podsumowując (ponieważ chyba nie trzeba dodawać nic więcej) - "Harry Potter i Komnata Tajemnic" to kolejna część cyklu, która nie ustępuje pierwszej ani o krok. Akcja goni akcję, jest mroczno i ponuro - to wzbudziło mój zachwyt i scementowało przyjaźń z całym uniwersum pani Rowling.

Życzę miłego zaczytania!
A.

~*~
Wydawnictwo: Media Rodzina
Rok wydania: 2000
Stron: 368
Tłumaczenie: Andrzej Polkowski
Ocena: 10/10

7 komentarzy:

  1. To jest jeszcze ta część, która jest skierowana do młodszych czytelników, gdzie autorka dużą uwagę poświęciła magii i opisywaniu Hogwartu.
    Cudowna seria <3 Wykreowane postacie bardzo ludzkie <3 Świat magiczny, zachęcający i wciągający <3 Co więcej, każda część nie jest napisana na przekór, na przymus, aby po prostu BYĆ.
    Z chęcią wracam do filmów, do książek również, ale rzadziej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też. Sądzę, że to już ostatni raz, gdy czytam te pierwsze części.

      Usuń
  2. Świetnie to wszystko ujęłaś :D I w sumie jak wspomniałaś o tym Riddle'u, to sama zaczęłam się zastanawiać czy będąc w magicznym świecie byłabym po ciemnej, czy jasnej stronie mocy :D Młody Voldemort miał w sobie coś urzekającego. Nie dziwię się, że ludzie lgnęli do niego chmarami. Jednocześnie jest to jednak przerażające, że umiał znaleźć popleczników i namawiać ich bez żadnych trudności do pomocy w czynieniu zła.
    Czekam na kolejne recenzje tej serii w Twoim wykonaniu :)
    Pozdrawiam! ;* Dolina Książek

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam każdą część Harry'ego, choć szczerze przyznam, że dwie pierwsze mają w sobie nieco większą magię, nie do opisania :) Mimo to, każda kolejna część jest coraz bardziej zawiła i emocjonująca, co uwielbiam :)
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Harry Potter to dla mnie absolutny hit i każda część bardzo mi się podobała ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nic z HP nie czytałam, ale nie wiem, jak długo jeszcze zdołam się opierać. ;)

    OdpowiedzUsuń